poniedziałek, 10 listopada 2014

Wieczorem w Czeskim Krumlovie



wystrojone tłumnie wieczorne ulice
kawiarenki ciche melodie serwują
tańczy duszek lampy w oczy zaglądając
niesie tajemnice wydarte ze źrenic

niespokojne niebo zasnuwa oblicze
zalotami czarnych nawisłych olbrzymów
parasolką drink się przed deszczem zasłania
gdy w górze błyskają flesze Pana Boga


2012

2 komentarze: