zimowy ogród
śnieg zmiękczył kontury
schodków
wtorek, 25 listopada 2014
wtorek, 18 listopada 2014
poniedziałek, 17 listopada 2014
poniedziałek, 10 listopada 2014
Wieczorem w Czeskim Krumlovie
wystrojone tłumnie wieczorne
ulice
kawiarenki ciche melodie
serwują
tańczy duszek lampy w oczy
zaglądając
niesie tajemnice wydarte ze
źrenic
niespokojne niebo zasnuwa
oblicze
zalotami czarnych nawisłych
olbrzymów
parasolką drink się przed
deszczem zasłania
gdy w górze błyskają flesze
Pana Boga
2012
czwartek, 6 listopada 2014
Mysli listopadowe
szare, bezbarwne, smutne,
niewesołe, zapomniane, okrutne,
przelatujące przez moją głowę
snują się myśli listopadowe.
uleciały listy jak liście
i szeleszczą pod nogami srebrzyście.
hula wiatr, kwiaty nie rosną
a mnie marzy się tylko jedno
by pójść spać i obudzić się wiosną
2010
niewesołe, zapomniane, okrutne,
przelatujące przez moją głowę
snują się myśli listopadowe.
uleciały listy jak liście
i szeleszczą pod nogami srebrzyście.
hula wiatr, kwiaty nie rosną
a mnie marzy się tylko jedno
by pójść spać i obudzić się wiosną
2010
wtorek, 4 listopada 2014
Windows 7
przez
siódme okno widać górzystą łąkę
na
której zieleń ustępuje miejsca rudościom,
horyzont
zamyka ciemna ściana lasu.
białe
plamy owiec przemieszczają się
skubiąc
tu i ówdzie, mecząc i pobrzękując.
czas
zwalnia jesiennie.
obrazek
sielski i kiczowaty. byłby.
gdyby
nie zmniejszona nagle liczebność stada.
rozpoczął
się czas żerowania
2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)