na dalekim południu
właśnie dojrzały migdały
słońce im skórkę spaliło
goryczką zaprawiło
aż doskonałe się stały
zamykam oczy i czuję
słodycz i gorycz na wargach
białobrązowym migdałem
pocałunek kochanka
kształtem łezkę przypomną
która się stoczy po twarzy
gdy w noc bezsenną, bezdomną
mój miły mi się marzy
noc ta do siebie mnie wzywa
kusi barwami różnymi
a ja się ukrywam i spływam
łzami migdałowymi
10.12.2009
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz