pod grubą maską pudru i dumy
ukrywa prawdziwą twarz
krzyk bólu ścieżki łez
trzaskają pękające kości
chód staje się chwiejny
dla tradycyjnego piękna
aromat kwiatu wiśni
nie zagłusza zapachu krwi
drży dłoń trzymająca
wachlarz
17.03.2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz