a kiedy umrę posadź na mnie
brzozę
o złotych liściach drżących
na wietrze
a wtedy serce korzeniom
otworzę
będę szumiała
najpiękniejszym wierszem
kiedy już umrę przygnieć
mnie kamieniem
słowem co niegdyś ścisnęło
za gardło
abym nie mogła powrócić
wspomnieniem
i sprawdź czy na pewno do
końca umarłam
28.10.2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz