czerwieni
jesienna gron jarzębinowych
na czarnych gałęziach tnących jasne niebo
które podnoszą gorzkawe owoce
aby
się stały słodkie dla zimowych
stołówek
pełnych wygłodniałych ptaków
czerwieni
jesienna barwisz moje wargi
zgryzione
utratą kochanej osoby
szukam
ukojenia przy lampkach Chanuka
lecz
szybko mijają gody ośmiodniowe
znowu
się zmieniają w jałowe i cierpkie
25.10.2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz