"I spływa brunatnym sokiem łzy" Czy można wiedzieć co w tych słowach autorka miała na myśli? Bo jakoś mi to zakończenie do całości nie przystaje ( jam laik jedynie) Pozdrawiam :)
Cynamonowymi łzami z brunatnych oczu. Pozdrówka :)
Oj Ty cynamonowy buziaku, pozdrawiam :)
krajobraz przesycony. noszę od niego słodycz na języku. to miła odmiana.
Szarlotkowy świat. Dziękuję :)
skojarzyłaś mi dziś ziemię z kruchym ciastem.:)
na której rosną jabłonie :)
znów czuję zapach jabłek z kruszonką.
Cynamon i wanilia :)
Pyszne Twoje niebo, bo uwielbiam szarlotkę :-)
Więc kosztuj :)
Kosztuję :)
:)
"I spływa brunatnym sokiem łzy" Czy można wiedzieć co w tych słowach autorka miała na myśli? Bo jakoś mi to zakończenie do całości nie przystaje ( jam laik jedynie) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCynamonowymi łzami z brunatnych oczu. Pozdrówka :)
UsuńOj Ty cynamonowy buziaku, pozdrawiam :)
Usuńkrajobraz przesycony. noszę od niego słodycz na języku. to miła odmiana.
OdpowiedzUsuńSzarlotkowy świat. Dziękuję :)
Usuńskojarzyłaś mi dziś ziemię z kruchym ciastem.
OdpowiedzUsuń:)
na której rosną jabłonie :)
Usuńznów czuję zapach jabłek z kruszonką.
UsuńCynamon i wanilia :)
UsuńPyszne Twoje niebo, bo uwielbiam szarlotkę :-)
OdpowiedzUsuńWięc kosztuj :)
UsuńKosztuję :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń