sejmikami ptaków się zaczyna
jesienna krzątanina.
już mgła, już mgła się
podnosi opieszale
rozdzierana wesołym
świergotaniem.
odlatują na południe
skrzydlate
dni leniwe, ciche,
rozgrzane.
wrzesień pęka dojrzałym
kasztanem,
wspomnieniami ludzików z zapałek.
szelest liści listy
przypomina
niewysłane, pożółkłe,
zetlałe.
to sen, to sen, który nagle
się zatrzymał
kiedy jesień czerwieniła
korale.
z poplątanych korali wypadają
chwile marzeń płochych,
samotnych.
przytulone pomiędzy skrzydłami
w ptasich piórach pachnących
odlotem.
2014
jesienne uczucia...jest ich tak wiele, chyba więcej niż wiosną.
OdpowiedzUsuńA wszystkie powoli gasną...
Usuń