nadal
słucham lasu chociaż już nie śpiewa
ucichł
wiatr zamarły nieruchomo liście
między
konarami uwięzione twarze
zastygły
w milczeniu i tak pozostaną
aż
ich czas się skończy i znikną z pamięci
całkiem
nieczytelne dla przyszłych pokoleń
Pozostaną Twoje wiersze... kiss miła
OdpowiedzUsuńNie sądzę. Kiedyś przestanie płynąć prąd a papier spali się w jednej wielkiej pożodze...
OdpowiedzUsuńAle wtedy już nic nie będzie... jednak do tego czasu i owszem.
UsuńDo końca pamięci :)
Usuń