kilka dni temu czułam się tak, jakby owce miały wracać. z wrześniem na ramieniu.
Myślę, że jeszcze chwilę pozostaną z sierpniem :)
To jak wyznaczanie cykli....
Tak, można tak powiedzieć. Ma swój urok.
dobrze, że do tej łysości jeszcze trochę :)
Zobaczysz je może już bez runa :)
choć chwilę na wolności...
I chwilę z wełenką ;)
kilka dni temu czułam się tak, jakby owce miały wracać. z wrześniem na ramieniu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeszcze chwilę pozostaną z sierpniem :)
UsuńTo jak wyznaczanie cykli....
OdpowiedzUsuńTak, można tak powiedzieć. Ma swój urok.
Usuńdobrze, że do tej łysości jeszcze trochę :)
OdpowiedzUsuńZobaczysz je może już bez runa :)
Usuńchoć chwilę na wolności...
OdpowiedzUsuńI chwilę z wełenką ;)
Usuń